sobota, 4 października 2014

He 162 Salamander, Revell 1:32

Tak sobie prawie skończyłem „Salamandra”. Miał to być modelik bez jakiegoś strasznego nakładu pracy ale do końca się nie udało. Zestaw dość łatwo składalny ale niestety ubogi  z wieloma uproszczeniami. Sama maszyna bardzo mi się podoba i dlatego chciałem ją mieć w kolekcji. Z dodatków są blaszki Edka do kabiny a pozostałe modyfikacje to głównie własny produkt. Malowany akrylami Gunze.  Pierwsza przymiarka do właściwej, plenerowej galerii:















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz