poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Ki 43 Hayabusa, 1:32 Hasegawa

Model to staroć ale jakoś udało się go „zlepić” do kupy. Zmodyfikowałem przednią gwiazdę silnika, kołpak i śmigło, zdecydowanie zmniejszyłem grubość wiatrochronu i owiewki, wymieniłem żaluzje na blaszkowe, zbudowałem od nowa podwozie i cały kokpit. Model miał być doświadczalnym ale postanowiłem dobrnąć z nim do końca. Wszystkie oznaczenia malowane

niedziela, 22 lutego 2015

Spitfire Mk IX - finisz

Model praktycznie skończony. Zrobiłem kilka zdjęć w pomieszczeniu i kilka w plenerze. Te plenerowe bardziej do mnie trafiają.

czwartek, 29 stycznia 2015

Spitfire -klapy

Ruchomą część klap wykonałem od podstaw z blaszki aluminiowej -odeszło malowanie wewnętrznej strony. Część nieruchomą klap zostawiłem zestawową uzupełniając ją o komplet blaszek. W sumie para ruchoma składa się z 40 elementów a nieruchoma część  dostała dodatkowych 20 elementów

sobota, 24 stycznia 2015

Malowanie metodą wielowarstwową farbami transparentnymi było założeniem dla tego modelu.Oznaczenia malowane od masek.Przecierki robione częściowo nową dla mnie techniką.

niedziela, 30 listopada 2014

Spitfire -silnik

Spitfire na warsztacie. po cockpicie przyszła kolej na silnik. Sam zestaw jest już bardzo dokładny, ja postanowiłem jednak dodać sporo drobiazgów: blaszki Edka i własne, kabelki, druciki itd...

czwartek, 6 listopada 2014

Supermarine Spitfire Mk IXc, 1:32 Tamiya

Zabrałem się za legendę lotnictwa -Spitfire Mk IX. Zesatw Tamiya 1:32 zamierzam wzbogacić głównie o własne dodatki. W prezencie dostałem kadłub żywiczny wykonany przez Wojtka Fajgę. Wojtek zrobił formy z kadłuba Krzyśka Traczyka (ponitowany kulkami imitującymi wypukłe nity). Dziękuję obu Panom i postaram się nie zepsuć tak zacnej zdobyczy. Wykonałem już cockpit:

sobota, 4 października 2014

He 162 Salamander, Revell 1:32

Tak sobie prawie skończyłem „Salamandra”. Miał to być modelik bez jakiegoś strasznego nakładu pracy ale do końca się nie udało. Zestaw dość łatwo składalny ale niestety ubogi  z wieloma uproszczeniami. Sama maszyna bardzo mi się podoba i dlatego chciałem ją mieć w kolekcji. Z dodatków są blaszki Edka do kabiny a pozostałe modyfikacje to głównie własny produkt. Malowany akrylami Gunze.  Pierwsza przymiarka do właściwej, plenerowej galerii: